• [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

    poradzić? Już przed pięciu laty próbowała uwieść Jake a. Najwyrazniej nie jest
    w tym dobra.
    A poza tym jak uwodzi się własnego męża?
     Jake był zawsze niesamowicie uparty. Dziwią się, że w ogóle zaszłaś w
    ciążę.  Annie machinalnie zbyt mocno pociągnęła lokówkę i starsza pani
    otworzyła oczy.
    Casey zagięła w katalogu róg strony, na której znalazła kilka rzeczy, które
    chciała zamówić.
     Myślisz, że w którymś z pism znajdę radę, jak uwieść własnego męża?
    Annie otworzyła usta, żeby jej odpowiedzieć, ale pani Dieter była
    szybsza.
     Niech go pani powita w drzwiach naga  powiedziała zdecydowanie. 
    Mój mąż zawsze się na to łapał.
    Casey i Annie wymieniły spojrzenia.
    Potem obie spojrzały na zasuszoną staruszkę.
     Na Boże Narodzenie  mówiła dalej pani Dieter  obwiązywałam się
    szeroką, czerwoną wstążką, z ogromną kokardą między piersiami.  Starsza pani
    ze smutkiem spojrzała na swój obwisły biust.  Kiedyś miałam niezłe balony.
    Mąż zawsze się rozpromieniał na ich widok.  Myślicie, że ja zawsze byłam
    stara?  spytała, kiedy odpowiedziało jej tylko pełne zdziwienia milczenie obu
    kobiet.
    Annie roześmiała się i pocałowała suchy jak pergamin policzek swoje
    klientki.
     Pani Dieter, dzisiejsze strzyżenie było na koszt firmy.
     Możesz nazywać mnie Agnes.
    Nie słuchając paplaniny Annie i Agnes, Casey pogrążyła się w zadumie.
    Może to, co działało na pana Dietera, podziała i na pana Parrisha...
    Po drodze przez zaśnieżony parking do przychodni, Casey i Jake spotkali
    cztery osoby, które pogratulowały im dziecka.
     Ciekawe, skąd wszyscy już wiedzą o tym, że jestem w ciąży? 
    powiedziała Casey, kiedy przyjęli ostatnie życzenia.
    Jake wziął ją za rękę i ostrożnie prowadził w stronę błyszczącego,
    nowoczesnego budynku.
     Nie domyślasz się?  spytał z krzywym uśmiechem.  Mówiłem ci, że
    Emma ze słuchawką w ręce jest lepsza niż wysokonakładowe pismo z plotkami
    z wielkiego świata.
     Niezła jest  mruknęła Casey.
     Całe szczęście, że powiedzieliśmy im o tym dopiero wczoraj.
    Wyobrażasz sobie, co będzie za tydzień?
     Aż mi się robi zimno.
    Casey potrząsnęła głową i przyspieszyła kroku. Trudno jej było nadążyć
    za Jakiem.
    Emma i Harry nie byli jedynymi osobami, z których powiadomieniem o
    dziecku zwlekali. Swoim rodzicom Casey też jeszcze nie powiedziała, że
    wkrótce będą mieli wnuka.
    Kilka minut pózniej wprowadzono ich do gabinetu. Casey od razu weszła
    za parawan, rozebrała się i włożyła dziwny, różowy, rozcięty z tyłu fartuch.
    Kiedy wspięła się na fotel, spojrzała na Jake a.
     Wiesz, przy tej części wizyty wcale nie musisz być obecny. Wrócisz po
    badaniu i zapytasz o wszystko, co ciÄ™ interesuje.
    Jake niepewnie spojrzał na metalowe strzemiona fotela. Postanowił
    jednak być prawdziwym, dzielnym ojcem.
     Jeśli tobie to nie przeszkadza, wolałbym zostać.
     Dobrze  odparła Casey, z trudem kryjąc wzruszenie. W tej chwili
    weszła do gabinetu uśmiechnięta doktor Dianna Hauck. Towarzyszyła jej
    pielęgniarka.
     Witam państwa. Domyślam się, że chodzi o ciążę, tak?
     Taki był wynik testu.
    Lekarka z niechęcią potrząsnęła głową.
     Te testy wkrótce pozbawią mnie chleba. Pan zostaje?
     dodała, spoglądając na Jake a.
     Jeśli można?
     Mnie to nie przeszkadza, proszę tylko stanąć gdzieś z boku.  Doktor
    Hauck roześmiała się i przysiadła na stołku.
     To samo powiem panu na porodówce, więc może i lepiej, że się pan
    przyzwyczai.
    Jake tylko głęboko wciągnął powietrze.
     Proszę, niech się pani położy.  Lekarka włożyła parę lateksowych
    rękawiczek.
    Jake posłusznie stanął u wezgłowia i ujął Casey za rękę. Była lodowata.
    Czyżby jego żona tak samo się denerwowała jak on?
    A jeśli wynik testu ciążowego był zły? Jeśli nie będzie żadnego dziecka?
    Czy byłby zadowolony? A może rozczarowany? Jake spojrzał w zielone oczy
    Casey i dostrzegł w nich ten sam niepokój.
    Po kilku minutach było po wszystkim.
     Może już pani usiąść  powiedziała lekarka. Podeszła do umywalki,
    zdjęła rękawiczki i zaczęła myć ręce.  Wszystko się zgadza  rzuciła przez [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zambezia2013.opx.pl